SKOŃCZMY Z PARASOLEM OCHRONNYM DLA ZAKŁADÓW ZRZUCAJĄCYCH SÓL DO RZEK

Obciążenie zakładów górniczych opłatami za wodę z odwadniania kopalń, określenie górnych limitów stężeń chlorków i siarczanów w ściekach zrzucanych przez te zakłady, podniesienie opłat za zrzucaną sól, i ulgi dla podmiotów mogących wstrzymać zrzut solanki przez minimum 30 dni to najważniejsze rekomendacje analizy prawnej przygotowanej przez fundacje Frank Bold i Greenmind dla Koalicji Ratujmy Rzeki. Eksperci proponują też rzetelną analizę oddziaływań skumulowanych przed wydaniem pozwoleń na zrzuty ścieków do wód.
Czytaj więcej: SKOŃCZMY Z PARASOLEM OCHRONNYM DLA ZAKŁADÓW ZRZUCAJĄCYCH SÓL DO RZEK
Nagroda EuroNatur 2023: Sygnał wsparcia dla ochrony rzek w Polsce

Koalicja Ratujmy Rzeki (KRR) laureatką Nagrody Euro Natur
Radolfzell na wyspie Mainau, 26 października 2023 r.
26 października 2023 r. odbyło się wręczenie nagrody EuroNatur. W imieniu Koalicji Ratujmy Rzeki nagrodę odbierał/y: Dorota Chmielowiec-Tyszko (Fundacja na rzecz EkoRozwoju), Justyna Choroś (Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków) i Piotr Nieznański (WWF Polska).
„Nie da się przecenić tego, co KRR zrobiła dla polskich rzek. Przede wszystkim pokazała kompleksowe podejście do ochrony żyjących rzek w całej Polsce, a także ponad granicami. Koalicja przedstawia wizję przyszłości, w której rzeki będą chronione i traktowane jako integralna część przyrody” – powiedział Thomas Potthast w przemówieniu laudacyjnym.
„Nasza Koalicja powstała w odpowiedzi na plany rządzących, które nieuchronnie zniszczą bezcenną przyrodę. Koalicja zyskuje coraz większe poparcie dzięki temu, że działa na rzecz ochrony rzek i realizuje projekty społecznie użyteczne. Jesteśmy wdzięczni za przyznanie Koalicji nagrody EuroNatur 2023. Dedykujemy ją wszystkim osobom, które nie zamierzają pozostać bierne w obliczu dewastacji środowiska. Ludziom, którzy aktywnie angażują się w oddolne inicjatywy obywatelskie i solidarnie wspierają pracę na rzecz ochrony życiodajnych rzek” – powiedziały podczas uroczystości wręczenia nagrody osoby reprezentujące KRR.
Czytaj więcej: Nagroda EuroNatur 2023: Sygnał wsparcia dla ochrony rzek w Polsce
Dosyć mącenia w brudnej wodzie

Czas na Odrę! Czystą, żywotną, będącą bogactwem społeczności!
Odra przyjazna ludziom i przyrodzie - to pozytywna wizja wypracowana przez organizacje pozarządowe z Międzynarodowej Koalicji Czas na Odrę ogłoszona równocześnie w Czechach, Polsce i Niemczech z okazji Światowego Dnia Rzek przypadającego na 24 września. Dokument, który został uzgodniony na wrześniowej czesko-polsko-niemieckiej konferencji "Przyszłość Odry" w Criewen, odnosi się do potrzeb przyrody i społeczności żyjących wzdłuż rzeki, a tym samym wyraźnie kontrastuje z obecną sytuacją, w tym ze szkodliwymi dla środowiska planami dalszej rozbudowy Odry.
Blisko 200 inwestycji za 1 mld zł zniszczy polskie rzeki?

Na początku 2023 roku zapadła decyzja, aby ok. 1 mld zł z niewykorzystanych środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 (PROW 2014–2020) przeznaczyć na 195 inwestycji na rzekach, które będą realizowane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, w ramach operacji „Zarządzanie zasobami wodnymi” (poddziałanie „Wsparcie na inwestycje związane z rozwojem, modernizacją i dostosowywaniem rolnictwa i leśnictwa”). Do listy planowanych zadań udało nam się dotrzeć w maju i okazało się, że są to głównie inwestycje polegające na budowie lub odbudowie budowli piętrzących na rzekach lub inne inwestycje hydrotechniczne, a praktycznie brak tu działań z zakresu renaturyzacji rzek.
Czytaj więcej: Blisko 200 inwestycji za 1 mld zł zniszczy polskie rzeki?
BIG JUMP 2023 – wejdź do wody i ratuj z nami rzeki

W całej Europie, w tym samym dniu i o tej samej godzinie, wchodzimy do rzek, strumyków, jezior i mórz, aby zamanifestować swoje zaangażowanie w ich ochronę. W tym roku BIG JUMP odbędzie się 9 lipca (niedziela) o godzinie 15.00. Klub Gaja razem z Koalicją Ratujmy Rzeki i Koalicją Czas na Odrę zapraszają wszystkich chętnych do dołączenia do europejskiej akcji BIG JUMP i wejścia do wody z przekazem – „Dajmy rzekom przestrzeń, a ludziom czyste i żyjące rzeki”.
Czytaj więcej: BIG JUMP 2023 – wejdź do wody i ratuj z nami rzeki
Czy Wody Polskie stoją ponad prawem?

Komunikat o postanowieniu NSA ws. wstrzymania prac kanalizujących Odrę.
Mamy dowody na to, że mimo wyroku NSA, Wody Polskie oraz ich podwykonawcy kontynuują prace regulacyjne na Odrze.
- Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego to wielki sukces dla różnorodności przyrodniczej krajobrazu Odry, a także dla ludzi żyjących nad rzeką, wszystkich razem: Polaków i Niemców, którzy od wielu lat współpracują, aby zatrzymać to szaleństwo prowadzące do nieodwracalnych zniszczeń.
- Postanowienie NSA to zwycięstwo polskich i niemieckich organizacji pozarządowych (Klub Przyrodników, SOT, Eko-Unia, BUND, Deutscher Naturschutzring, NABU), domagających się wstrzymania prac jako szkodliwych dla ekosystemu rzeki, szczególnie osłabionej po katastrofie ekologicznej, jaka dotknęła Odrę w lipcu i sierpniu.
Krótka historia bezprawia
Powstrzymajmy nową katastrofę w Odrze!

Od katastrofy ekologicznej spowodowanej zatruciem Odry minęło kilka miesięcy, niestety sytuacja na rzece nie uległa znaczącej poprawie. Od kolejnej tragedii ratuje nas tylko zimna pora roku. Wyższy poziom wody w rzece i niższa temperatura hamują zakwit nadal występujących w wodach Odry i Kanału Gliwickiego złotych alg. Z zaniepokojeniem czekamy na wiosnę, bo zasolenie Odry nadal jest bardzo wysokie. Złote algi wciąż są liczne a wraz ze wzrostem temperatury rośnie ryzyko ich ponownego namnożenia i uwolnienia prymnezyny – śmiertelnej trucizny dla ryb i mięczaków. Niestety na horyzoncie nie widać przejrzystego oraz skutecznego planu naprawy sytuacji, a do rzeki w majestacie prawa nadal zrzucane są ścieki i wody dołowe z kopalni. Mimo, że Odra jest rzeką ponadnarodową, przepływa przez Czechy, Niemcy i Polskę, brak jest międzyrządowej konstruktywnej współpracy w tym zakresie. Jest to tym bardziej zdumiewające, że mówimy o rzece ważnej dla aż trzech państw – członków Unii Europejskiej.
W odróżnieniu od rządów, organizacje obywatelskie z Polski, Niemiec i Czech, blisko współpracują na rzecz Odry.
Remont który zabije życie w Wiśle

Kolejny już remont związany ze stopniem wodnym we Włocławku doprowadzi do zatrzymania wody na kilka miesięcy i zabicia życia w Wiśle. Zablokuje także dostęp do przepławki dla ryb - alarmują organizacje ochrony przyrody skupione w Koalicji Ratujmy Rzeki.
Wody Polskie ogłosiły przetarg na naprawę progu podpiętrzającego dolne stanowisko stopnia wodnego we Włocławku. Z opublikowanych dokumentów wynika, że planowane jest ograniczenie przepływu Wisły poniżej stopnia przez 45 dni oraz całkowite zatrzymanie przepływu przez 110 dni, czyli łącznie prawie 5 miesięcy!
Dodatkowo próg ten ma być na całej długości obudowany płytami żelbetowymi, co spowoduje powstanie bariery uniemożliwiającej dotarcie ryb do przepławki w środkowym filarze stopnia.
Aukcja sztuki - Odratujmy Odrę

Głośna w sierpniu tego roku katastrofa na Odrze, drugiej największej rzece w Polsce, wstrząsnęła opinią publiczną i pokazała totalną inercję rządzących, odpowiedzialnych za stan polskich wód. Opinia publiczna dowiedziała się, jak ogromne ilości ścieków są zrzucane legalnie i nielegalnie do Odry, i jak bardzo nie działa system monitoringu zanieczyszczeń rzek w naszym kraju. Premier wyznaczył nawet pokaźną nagrodę pieniężną za wskazanie sprawców katastrofy, ale poza złotymi algami - bezpośrednią przyczyną śmierci ryb, wciąż nie ustalono winnych, albo - jest ich zbyt wielu, by ktokolwiek został pociągnięty do odpowiedzialności.Eksperci wskazują, że winny jest cały system zarządzania polskimi rzekami. Wszystkie dotychczasowe rządy, bez względu na opcję polityczną, regulowały Odrę, ustalały niewłaściwe normy zrzutu zanieczyszczeń z zakładów przemysłowych i zaniedbywały system monitorowania stanu rzeki.
Już w sierpniu, koalicja “Czas na Odrę” przy wsparciu Koalicji Ratujmy Rzeki, z najlepszymi specjalistami, naukowcami i aktywnie działającymi organizacjami proekologicznymi, rozpoczęły niezależne prace badawcze na Odrze, a także uruchomiły zbiórkę funduszy na portalu zrzutka.pl. Jej celem jest utworzenie społecznego programu odnowy ekosystemu Odry, zdiagnozowanie prawdziwej przyczyny katastrofy, a także opracowanie specjalnej aplikacji, umożliwiającej proste i szybkie zgłaszanie zanieczyszczenia wód, a wszystko po to, aby zapobiec kolejnym podobnym tragediom na polskich rzekach.
Swoje wsparcie dla Odry od początku manifestował również kolektyw Siostry Rzeki, od wielu lat zaangażowany w obronę rzek w Polsce. Po wspólnym opłakiwaniu Odry podczas Marszu Żałobnego w Warszawie (21.08.2022) artystki zrzeszone w błękitnym kolektywie postanowiły zorganizować aukcję sztuki na rzecz zrzutki #ODRAtujmy Odrę! Zaprosiły do udziału zaprzyjaźnionych twórczynie i twórców, oddanych sprawie rzek, a przeprowadzenie aukcji powierzyły Siostrze Rzece Obrze - Róży Wroniszewskiej prowadzącej w Krakowie dom aukcyjny.
Koalicja Ratujmy Rzeki z Zielonym Orłem Rzeczpospolitej!

Koalicja Ratujmy Rzeki (KRR) została laureatką nagrody redakcji Rzeczpospolitej w kategorii organizacje ekologiczne.
Jeden z najważniejszych dzienników w Polsce dostrzegł pracę jaką KRR na co dzień wkłada w uświadamianie Polakom jak ważne są dla nas wszystkich rzeki oraz w jak opłakanym stanie znajdują się obecnie. Bez czystych i swobodnie płynących rzek nie czeka nas żadna przyszłość. Bez nich umrze rolnictwo, a zaraz po nim miasta.
- Koalicja Ratujmy Rzeki to ogromny ruch wspaniałych ludzi. Kilkadziesiąt organizacji, kilkaset osób z całej Polski, którym naprawdę, szczerze zależy na rzekach. Nie tylko wtedy kiedy akurat politycznie się to opłaca, nie tylko wtedy kiedy jest na to moda czy zainteresowanie mediów. Koalicja to ludzie rzek całym sercem, często poświęcający wiele by je chronić. – mówi Paweł Augustynek Halny, który był jednym z odbierających nagrodę w imieniu KRR
Redakcja Rzeczpospolitej oraz kapituła doceniły Koalicję za nieustanne monitorowanie polskich wód i rzetelną ocenę ich stanu faktycznego oraz za informowanie o tym społeczeństwa m.in. przez prowadzony na Facebooku profil ekologiczny.
- Ta nagroda to nie tylko docenienie społecznego zaangażowania
koalicjantek i koalicjantów, to mocny znak szerokiego poparcia dla celów
naszych działań – ochrony rzek, ich przyrody, troski o rzeki. Coraz
więcej Polek i Polaków rozumie, że rzeka nie jest rzeczą, że od
zdrowych, wolnych rzek zależy jakość naszego życia, w dobie katastrofy
klimatycznej i ekologicznej. – podkreśla Marta „Majka” Wiśniewska, która m.in. prowadzi profil KRR na FB.
Jesteśmy niezmiernie dumni z nagrody Zielonego Orła i wdzięczni Rzeczpospolitej za docenienie naszej pracy. Jest to niezwykle ważne zwłaszcza teraz, świeżo po odrzańskiej katastrofie ekologicznej. Z jej skutkami będziemy borykać się jeszcze przez wiele lat, a regulacyjne zapędy decydentów i brak rzetelnej kontroli zagrażają nie tylko Odrze, ale również innym polskim rzekom.
- Razem z Siostrami Rzekami jesteśmy bardzo szczęśliwe że niezwykle ważna praca Koalicji Ratujmy Rzeki została dostrzeżona. Mam nadzieję, że Polki i Polacy zaczynają rozumieć, że obrona rzek to ochrona naszego najcenniejszego skarbu –słodkiej wody i najcenniejszych przyrodniczo miejsc. To ratowanie świata. Dla mnie osobiście to ratowanie pięknego krajobrazu i dzikiej natury takiej na co dzień, którą każdy z nas może znaleźć nad najbliższą rzeką. – mówi Cecylia Malik z Siostry Rzeki i KRR.
Nie ustaniemy w działaniach na rzecz podnoszenia dobrostanu polskich rzek, a co za tym idzie również jakości życia mieszkańców tego kraju. Siłą naszej koalicji zawsze były działania praktyczne, dlatego nie możemy nie wykorzystać tego momentu do wzmocnienia jednego z takich działań. Zbrodnia popełniona na Odrze latem tego roku wymaga drobiazgowego śledztwa i przeprowadzenia analiz niezależnych od tych, które podejmują instytucje państwowe, które już raz nas ws. sierpniowej katastrofy ekologicznej zawiodły. Dlatego każdego, kto docenia fakt otrzymania przez KRR nagrody Zielonego Orła prosimy o wsparcie akcji #ODRAtujmy Odrę! – zrzutki na niezależny, społeczny program odnowy ekosystemu rzeki.
Koalicja Ratujmy Rzeki
ODRAtujmy ODRĘ!
Przyrodnicy z koalicji organizacji działających dla rzek zmienili we Wrocławiu oznakowanie Odry na żałobne. W miejsce tradycyjnych niebieskich tablic z napisem Odra na mostach pojawiły się podobne czarne tablice. Symboliczna akcja ma zwrócić uwagę na potrzebę rzetelnego śledztwa w sprawie katastrofy, zmian w zarządzaniu gospodarką wodną oraz wstrzymania prac regulacyjnych na rzece.
Latem wydarzyła się największa w historii katastrofa ekologiczna - masowe wymieranie milionów ryb i innych organizmów wodnych w Odrze. Dzisiaj wini się za zagładę złote algi (Prymnesium parvum). Były one jednak zaledwie „narzędziem zbrodni”. Zawinili ludzie - zlekceważono środowisko rzeki przez zrzuty różnych zanieczyszczeń (m.in. solanek z górnictwa). Przy wysokiej temperaturze i niskich stanach wód, będących skutkami zmian klimatycznych, doprowadziło to do rozwoju w słonej wodzie słodkowodnej rzeki nietypowych organizmów - alg z Bałtyku, które wyprodukowały zabójcze toksyny. Warunki dla alg były też korzystne z uwagi na spiętrzenia rzeki oraz jej uregulowanie.
Czas na zmiany!

Katastrofa ekologiczna na Odrze w niezwykle bolesny sposób zilustrowała błędy i słabość systemu gospodarki wodnej i ochrony środowiska wodnego w Polsce. Domagamy się, aby z lekcji, jaka wynika z tego kosztownego kryzysu wyciągnięte zostały wnioski systemowe. Nie wystarczą przeprosiny Premiera RP i symboliczne dymisje. Ważne by wspólnie, z udziałem debaty publicznej, wykorzystać kryzys do potrzebnych i rzeczywistych systemowych zmian!
Jako polskie organizacje ekologiczne działające w Koalicji Czas na Odrę oraz Koalicji Ratujmy Rzeki ŻĄDAMY:
NATYCHMIASTOWEGO WSTRZYMANIA WSZELKICH PRAC I PLANÓW REGULACYJNYCH Odry. Przedłużający się brak informacji o głównym źródle zatrucia rzeki oraz opinie ekspertów o możliwej kumulacji wielu przyczyn – w tym uruchomienia zanieczyszczeń z osadów dennych w czasie trwających na dużą skalę prac regulacyjnych - wskazują na pilną potrzebę ich wstrzymania. Wstrzymanie to trwać powinno co najmniej do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy i zaplanowania odbudowy ekosystemu rzeki.
PILNEGO PRZYGOTOWANIA I WDROŻENIA PROGRAMU RENATURYZACJI doliny Odry. Obecna katastrofa ekologiczna Odry to nie tylko najbardziej widoczne martwe ryby, ale również zniszczenie wielu innych organizmów i zaburzenie równowagi ekosystemu rzeki. Dla ratowania sytuacji potrzebny jest - wypracowany na bazie wiedzy naukowej w gronie ekspertów - program renaturyzacji Odry i zwiększenia jej odporności.
OBJĘCIA RZEK SIECIĄ STAŁEGO MONITORINGU poprzez zainstalowanie na wszystkich ważniejszych rzekach w Polsce automatycznych stacji pomiaru podstawowych parametrów fizyko-chemicznych z systemem przesyłania danych, co pozwoli odpowiednio wcześnie wykryć pojawiające się zaburzenia równowagi ekologicznej.
SYSTEMOWEGO WZMOCNIENIA SŁUŻB OCHRONY ŚRODOWISKA. W czasie katastrofy ekologicznej zawiodły polskie służby i system monitorujący jakość środowiska, w tym wód. Przypominamy, że w 2019 roku odebrano kompetencje w zakresie zarządzania wodami, w tym rzekami, Ministerstwu Środowiska (dziś: Ministerstwo Klimatu i Środowiska) i przekazano je do Ministerstwa Infrastruktury, które nie jest w stanie zadbać o stan polskich rzek i wód, bo jest skoncentrowane na realizacji inwestycji hydrotechnicznych i żeglugowych. Ponadto, rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 25 czerwca 2021 r. doprowadziło do rezygnacji ze stałego monitorowania szeregu ważnych wskaźników stanu środowiska wodnego, co bezpośrednio przyczyniło się do opóźnienia wykrycia zmian parametrów wody wskazujących na zatrucie Odry. Dalsze utrzymywanie tego patologicznego stanu oznaczać będzie dalsze pogarszanie stanu środowiska wodnego i powtarzalność katastrof ekologicznych na rzekach.
Dosyć trucia!
Życie w Odrze ginie. Druga co do wielkości rzeka w Polsce, jest zatruta. Na kilkuset kilometrach przez ostatnie dni wędkarze, społecznicy i przyrodnicy wyłowili tysiące martwych ryb (trudno powiedzieć, ile dokładnie, bo dane podawane są w tonach). Niestety, to dopiero początek strat środowiskowych. Nad Odrą działają też przedstawiciele Koalicji Ratujmy Rzeki i Koalicji czas na Odrę.
Koalicja Czas na Odrę wydała wspólne stanowisko w sprawie sytuacji na Odrze. Koalicja wzywa władze polskie do podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do znalezienia winnych – zarówno zanieczyszczeniu rzeki, jak i zaniechaniom w akcji ostrzegawczej i ratunkowej. Stowarzyszenie 515 kilometr Odry zwraca uwagę na brak ostrzeżeń ze strony władz dla mieszkańców Nadodrza o spływającym Odrą zakażeniu:
Reakcja Państwa? Żadna! zainteresowanie władz to #tematrzeka. My, mieszkający tuż nad Odrą, na jej 515 kilometrze, prowadzimy działania związane z turystyką nadodrzańską, edukacją przyrodniczą, ale też realizujemy międzynarodowe projekty edukacyjne z grantów, wciąż nie wiemy z JAKIM ZAGROŻENIEM mamy do czynienia. Od 2019 roku zapraszamy mieszkańców nad rzekę, która się odradza, organizujemy spacery przyrodnicze, w tym roku również śniadania nad Odrą! We wrześniu szkoły mają zacząć przychodzić na zajęcia terenowe. Brak oficjalnych, precyzyjnych informacji paraliżuje nasze działania i każe martwić się o zdrowie. Mieszkam 30 metrów od Odry, wdycham codziennie powietrze znad rzeki, które paruje bo jest bardzo gorąco. Czy jestem bezpieczna? Czy bezpieczne jest zapraszanie beneficjentów projektu nad Odrę? Czy bezpieczne jest prowadzenie naszych stałych monitoringów i obserwacji przyrodniczych z pływających jednostek? Wg komunikatów WIOS – tak, ale to decyzje zza biurek, tymczasem tu na miejscu, rzeka śmierdzi, ryby w rzece są albo zdechłe albo w stanie agonalnym. Państwa w tej sprawie nie ma a rzeka zamienia się w trupa – Magda Bobryk, Założycielka Stowarzyszenia 515 kilometr Odry.
Sytuacja zatrucia Odry i sposobu reakcji instytucji pokazuje, że nasz system kontroli jakości środowiska, prewencji, ostrzegania w przypadku awarii i skażenia rzeki nie działa.
Wspierajmy Ukrainę, nie białoruski reżim
Polska definitywnie powinna wycofać się z planów budowy drogi wodnej E40 łączącej Bałtyk z Morzem Czarnym, apeluje Koalicja Ratujmy Rzeki. W końcu lipca Ukraina wypowiedziała umowę z Białorusią o żegludze na śródlądowych drogach wodnych. A w proponowanej przez Komisję Europejską aktualizacji transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T nie ma żadnej z promowanych przez polski rząd dróg wodnych. Koalicja uważa, że forsowanie przez nasz rząd „barkostrady” E40 łączącej Białoruś z Polską i Ukrainą jest działaniem na szkodę walczącej o niepodległość Ukrainy.
BIG JUMP 2022 – dołącz i ratuj rzeki!
W całej Europie, w tym samym dniu i o tej samej godzinie, wchodzimy do rzek, strumyków, jezior i mórz, aby zamanifestować swoje zaangażowanie w ich ochronę. W tym roku BIG JUMP odbędzie się 10 lipca (niedziela) o godzinie 15.00. Klub Gaja, Koalicja Ratujmy Rzeki, WWF Polska, Koalicja Czas na Odrę i kolektyw Siostry Rzeki zapraszają wszystkich chętnych do dołączenia do europejskiej akcji BIG JUMP. Jest to wydarzenie otwarte, społeczne i ekologiczne. Zależy nam na budowaniu więzi z przyrodą, by zachęcać ludzi do działania na rzecz jej ochrony. Pływamy, brodzimy i manifestujemy swoje poparcie dla czystych i naturalnych rzek potrzebnych ludziom i przyrodzie!
Woda w kryzysie. Manifest Koalicji Ratujmy Rzeki.
22 marca obchodzony jest Światowy Dzień Wody. Z tej okazji został wysłany 5-punktowy „Manifest Koalicji Ratujmy Rzeki na Światowy Dzień Wody 2022. Woda w kryzysie”. Apel o podjęcie działań zaadresowano do osób kreujących politykę ochrony środowiska i klimatu, zarówno do Premiera jako przedstawiciela rządu i partii rządzącej, jak i do partii opozycyjnych. Koalicja zwróciła uwagę, że dotykająca nas katastrofa klimatyczna potęguje problemy z zasobami wody pitnej, suszami i powodziami. Manifest wskazuje rozwiązania wymagające pilnego wdrożenia i wylicza błędy w obecnym zarządzaniu wodą.
Czytaj więcej: Woda w kryzysie. Manifest Koalicji Ratujmy Rzeki.
Nie wpuszczajcie Odry w kanał! Apelują lodowi pływacy
„Zimowy Plusk do Odry” to happening zorganizowany przez Siostry Rzeki i Koalicję Ratujmy Rzeki przy okazji 4. Mistrzostw Świata w Pływaniu Lodowym, które właśnie zakończyły się w Głogowie. Oprócz walki o medale, miłośnicy zimowego pływania zamanifestowali przeciw zanieczyszczaniu Odry i zamienianiu jej w kanał do spławiania wielkich barek.
Czytaj więcej: Nie wpuszczajcie Odry w kanał! Apelują lodowi pływacy
Krajowy Program Żeglugowy do roku 2030. Mrzonki o budowie dróg wodnych czy zręczna manipulacja?
19 stycznia 2022 r. Ministerstwo Infrastruktury zakończyło konsultacje publiczne projektu Krajowego Programu Żeglugowego do roku 2030 (KPŻ). Dokument wskazuje zadania, które w perspektywie krótkookresowej mają na celu – według słów ministerstwa – „przywrócenie niezawodnego i efektywnego transportu wodnego, śródlądowego poprzez inwestycje na Odrzańskiej Drodze Wodnej i na Drodze Wodnej Rzeki Wisły oraz wsparcie dla rozwoju rynku żeglugowego”. Jednak uważna lektura projektu KPŻ pozwoliła wypunktować szereg nieścisłości, przekłamań i błędów w dokumencie. Pojawia się pytanie, czy wynikają one z pośpiechu w pracy nad Programem, niewiedzy jego autorów czy też celowych manipulacji?
Konsultacje aPGW
Kończą się konsultacje aPGW i na zlecenie jednej z organizacji tworzących Koalicje Ratujmy Rzeki powstała szczegółowa analiza uwzględnienia Krajowego Programu Renaturyzacji Wód Powierzchniowych w aPGW. Materiał ten zawiera szczegółowe rekomendacje i wskazania do uzupełnienia i zmian a PGW w tym wskazuje typy działań jakie powinny być uwzględnione i realizowane w aPGW. Szczegóły w załącznikach.
STOP NISZCZENIU ODRY
STOP NISZCZENIU ODRY - Polacy i Niemcy podejmują wspólne działania w obronie Odry – to nasza rzeka, którą musimy chronić przed szkodliwymi inwestycjami.
Socrealistyczne monstrum znów zagraża Wiśle
Zagrożenie dla Wisły staje się faktem - Minister Klimatu i Środowiska ogłosił zakończenie postępowania odwoławczego w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach budowy nowej zapory na dolnej Wiśle w Siarzewie. Koalicja Ratujmy Rzeki wskazuje na absurdalność tej inwestycji.
Potrzebne moratorium na grodzenie i regulacje rzek przy realizacji wszelkich zamierzeń finansowanych z pieniędzy publicznych!
Przedstawiciele aktywnego społeczeństwa obywatelskiego zwrócili się do Premiera Rzeczypospolitej Polskiej z intencją zaufania i postulatem interwencji ws. gospodarowania wodami, w szczególnosci z postulatem zakazu (moratorium) regulacji, przegradzania i pogłębiania rzek od ich źródeł do ujścia, do czasu skutecznego wdrożenia nowoczesnych opisów referencyjnych naturalnych rzek i norm postępowania przy rewitalizacji rzek w trakcie ich utrzymania. Wiąże się to również z prawidłowym wydawaniem pieniędzy publicznych i nie ryzykowaniem utraty funduszy Krajowego Planu Odbudowy i Umowy Partnerstwa.
Rzeka jakiej chcemy - naturalna, fot. Ewa Leś
Stopień Włocławek źródłem zimowych powodzi w rejonie Płocka
Koalicja Ratujmy Rzeki domaga się likwidacji stopnia wodnego na Wiśle we Włocławku. To jedyny sposób, aby pozbyć się zagrożenia zimowymi powodziami zatorowymi w rejonie Płocka. Zdaniem KRR nie do przyjęcia jest sytuacja, gdy operator elektrowni wodnej czerpie korzyści z istnienia zapory, podczas gdy koszty ekonomiczne i społeczne są po stronie polskich podatników i mieszkańców doliny Wisły.
fot. WWF Polska
Mieszkańcy i służby ratunkowe zmagają się z kolejną powodzią zatorową w rejonie Płocka. Tymczasem Wody Polskie ignorują bezpieczeństwo powodziowe Polek i Polaków, nie przyznając, że główną przyczyną powstawania zatorów lodowych na tym odcinku Wisły jest stopień we Włocławku. Co gorsza, planują budowę dalszych stopni na dolnej Wiśle, co może generować takie zagrożenie na kolejnych obszarach.
Czytaj więcej: Stopień Włocławek źródłem zimowych powodzi w rejonie Płocka
Zielona odbudowa dla rzek i dzikiej przyrody
Trwają prace nad Krajowym Planem Odbudowy. Dokument ten określi, jakie reformy Polska zamierza wprowadzić i jakie projekty sfinansować w ramach tzw. funduszu odbudowy. Koalicja Ratujmy Rzeki opracowała propozycje kierunków działań i reform, dzięki którym odbudowa polskiej gospodarki po pandemii na szansę być naprawdę zielona.
Czy UE będzie finansować niszczenie Odry?
Już około 1000 osób z polski i UE podpisało się pod petycją przeciw regulacji i niszczeniu Odry do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Petycja, którą przygotowała Koalicja Ratujmy Rzeki (KRR) sprzeciwia się zaangażowaniu pieniędzy polskich i unijnych podatników w realizację programu rządu RP i banku światowego, dotyczącego regulacji Odry na potrzeby rozwoju żeglugi śródlądowej pod pretekstem ochrony przeciwpowodziowej.
OŚWIADCZENIE KOALICJI RATUJMY RZEKI W SPRAWIE PRAC NA RZEKACH W POLSCE POŁUDNIOWEJ
W związku z pojawiającymi się w mediach społecznościowych samorządów i instytucji rządowych sugestiami, jakoby ochrona przed powodzią wymuszała niszczenie przyrody i prowadziła do niemożliwych wyborów moralnych “albo życie ludzi albo natura”, stanowczo dementujemy - ludzi i infrastrukturę można chronić nie dewastując przy tym ekosystemów rzecznych.
Prowadzenie prac zabezpieczających na rzekach w sposób ograniczający ingerencję w przyrodę jest możliwe i zostało opisane w wielu opracowaniach naukowych i technicznych. Dowodzą tego doświadczenia wielu krajów w Europie i na świecie. Stąd też jako Koalicja Ratujmy Rzeki jesteśmy zbulwersowani i protestujemy przeciwko temu, jak zaplanowano i przeprowadzono prace hydrotechniczne na Tarnawce, Stradomce, Krzyworzece, Skawie i innych rzekach na południu Polski.
Czytaj więcej: OŚWIADCZENIE KOALICJI RATUJMY RZEKI W SPRAWIE PRAC NA RZEKACH W POLSCE POŁUDNIOWEJ
Na zlecenie Wód Polskich znów odbywa się dewastacja karpackich rzek!
Oświadczenie Koalicja Ratujmy Rzeki / Save the Rivers Coalition, 16 listopada 2020 roku:
Nie minęły dwa lata od niszczących prac w ramach usuwania skutków powodzi w dorzeczu Dunajca, w tym w rezerwacie Przełomu Białki, a znów ciężki sprzęt wkroczył w koryta. Tym razem jest to dorzecze Raby, umacniane są brzegi i usuwany jest żwir z koryta Krzyworzeki i Tarnawki – również w obszarze Natura 2000, wyznaczonym dla ochrony ryb, ssaków oraz siedlisk przyrodniczych związanych z korytami rzek. Lista cieków, które mają być zdewastowane na zlecenie organu odpowiedzialnego za ich ochronę (RZGW Kraków) i za przyzwoleniem organu, który odpowiada za ochronę środowiska (RDOŚ Kraków) jest dłuższa: Stradomka, Uszwica, potok Sanecki i wiele innych. Na nic zdały się rozpoczęte dwa lata temu rozmowy przedstawicieli Koalicji Ratujmy Rzeki z Wody Polskie i RDOŚ w Krakowie na temat przyjaznych środowisku rozwiązań ochrony przed skutkami powodzi. Prace trwają mimo, że Wody Polskie nie uzyskały wymaganych prawem decyzji zezwalających na czynności zakazane wobec gatunków chronionych.
Czytaj więcej: Na zlecenie Wód Polskich znów odbywa się dewastacja karpackich rzek!
Manifest: NIE dla nowych elektrowni wodnych!
Hydroenergetyka to nie „zielona” energia. Przynosi znikome korzyści w osiągnięciu neutralności klimatycznej UE. Ma nieodwracalny wpływ na dostęp do wody, przyrodę i różnorodność biologiczną. Nie powstrzymamy wciąż przyspieszających zmian klimatu bez ochrony i odtwarzania naturalnych ekosystemów. Nie jest możliwe przeprowadzenie zrównoważonej transformacji energetycznej bez uwzględniania potrzeb środowiska przyrodniczego. Z tego powodu ponad 150 organizacji, w tym Koalicja Ratujmy Rzeki / Save the Rivers Coalition i nasi koalicjanci, dołączyło do Manifestu https://bit.ly/37IsjgV, wzywając instytucje unijne do zaprzestania wspierania budowy nowych elektrowni.
Apelujemy o zaprzestanie betonowania rzek
W Krakowie trwa betonowanie potoku Sudoł. Koalicja Ratujmy Rzeki / Save the Rivers Coalition, Akcja ratunkowa dla Krakowa, Towarzystwo na Rzecz Ochrony Przyrody, Towarzystwo na rzecz Ziemi i Siostry Rzeki wystosowały apel do Inwestora, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie oraz do Wód Polskich o pilne wstrzymanie prac i podjęcie rozmów w celu zmiany zastosowanych rozwiązań.
W dobie, przybierającej na sile katastrofy klimatyczno-ekologicznej, zagrażającej suszy meteorologicznej i hydrologicznej, każde ograniczanie spływu powierzchniowego wód i retencji dolinowej jest katastrofalne dla Krakowianek i Krakowian. Każda ingerencja w koryto rzeczne, betonowanie jego brzegów i dna pogłębia suszę w regionie, zmniejsza różnorodność biologiczną, a także przyczynia się do nagrzewania miasta (intensyfikacji problemu miejskiej wyspy ciepła), co w efekcie wpływa silnie negatywnie na warunki życia jego mieszkańców.
STOP niszczeniu Odry - podpisz petycje
Sprzeciwiamy się zaangażowaniu pieniędzy polskich i unijnych podatników w realizację programu Rządu RP i Banku Światowego, dotyczącego regulacji Odry na potrzeby rozwoju żeglugi śródlądowej pod pretekstem ochrony przeciwpowodziowej.
Link do petycji https://eko-unia.org.pl/petycje/p_4
Stanowisko Koalicji Ratujmy Rzeki w sprawie projektu Ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy
Koalicja Ratujmy Rzeki stanowczo sprzeciwia się dalszemu procedowaniu projektu Ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy. Projekt, przedstawiany opinii publicznej jako służący usprawnieniu inwestycji łagodzących skutki suszy, w rzeczywistości dotyczy grupy przedsięwzięć hydrotechnicznych, które z łagodzeniem skutków suszy nie mają nic wspólnego. Jednocześnie w imię „usprawnienia” procesu inwestycyjnego radykalnie ogranicza prawne możliwości udziału społeczeństwa w tym procesie i uniemożliwia rzetelną ocenę oddziaływania „antysuszowych” przedsięwzięć na środowisko. Ponadto zwalnia takie przedsięwzięcia z konieczności przestrzegania niektórych przepisów ochrony środowiska i praw właścicielskich oraz głęboko ingeruje w uprawnienia samorządów.
Konferencja naukowa "Współczesne zagrożenia dla ekosystemów rzek powodowane przez energetykę węglową"
Tylko do 7 września można potwierdzić swój udział w konferencji naukowej "Współczesne zagrożenia dla ekosystemów rzek powodowane przez energetykę węglową" rejestrując się pod adresem https://poczta.pracownia.org.pl/landing/konferencja-ryby.
Wydarzenie jest organizowane przez Towarzystwo na rzecz Ziemi, Pracownię na rzecz Wszystkich Istot oraz Koalicję Ratujmy Rzeki. Podczas konferencji eksperci zaprezentują wyniki pierwszych w Polsce badań dotyczących strat w ichtiofaunie Wisły i Narwi powodowanych przez elektrownie Kozienice i Ostrołęka B. Uczestnicy otrzymają raport z badań. Przedstawione zostaną też inne istotne problemy środowiskowe związane z funkcjonowaniem elektrowni węglowych. Jest to szczególnie istotne w kontekście widocznych zmian klimatycznych i narastających problemów z dostępem do zasobów wodnych.
Stanowisko Koalicji Ratujmy Rzeki ws. reakcji na kolejną awarię kolektora ściekowego
Rok 2020 to nie tylko czas pandemii, ale niestety również okres, w którym dobitnie ukazał się poważny problem zanieczyszczania rzek z jakim zmaga się nasz kraj.
Obecnie uwaga medialna i polityczna skupiła się na kolejnej awarii kolektora przesyłowego warszawskiej oczyszczalni Czajka, ale należy pamiętać, że o równie duże zaangażowanie polityków i urzędników wołały w tym roku i Wisła, i Barycz, i Kamienica, Biała Tarnowska, Ina, Jeziorka i wiele innych rzek.
Koalicja Ratujmy Rzeki uważa obecną, powtórną sytuację w Warszawie za skandaliczną, oczekujemy naprawienia szkód i pełnego wyjaśnienia tej sprawy. Jednocześnie zwracamy uwagę, że do nie mniej groźnych zatruć rzek dochodzi stale w mniejszych ośrodkach i na mniejszych ciekach, a interwencje zgłaszane przez KRR i jej członków są pozostawiane bez odpowiedniej reakcji rozwiązującej problem w jak najszybszym czasie, co przyczynia się do większych szkód środowiskowych, bo mniejsze cieki wodne są bardziej wrażliwe na zanieczyszczenia niż rzeka wielkości Wisły w Warszawie. Zrzuty nieoczyszczonych ścieków zbyt często zatruwają kolejne, mniejsze i często uregulowane rzeki, jak np. Barycz, czy regularnie Inę, i na długich odcinkach zabijane jest całe życie biologiczne, a jego odtworzenie potrwa lata. Te przypadki również wymagają interwencji na wysokich szczeblach, pociągnięcia winnych do odpowiedzialności i konkretnych rozwiązań.
Czytaj więcej: Stanowisko Koalicji Ratujmy Rzeki ws. reakcji na kolejną awarię kolektora ściekowego
STOP dla szkodliwych inwestycji na rzekach. STOP dla szkodliwych inwestycji na Odrze.
STOP dla szkodliwych inwestycji na rzekach. STOP dla szkodliwych inwestycji na Odrze.
Koalicja Ratujmy Rzeki apeluje o zaprzestanie trwonienia pieniędzy polskich podatników i zaciągania miliardowych pożyczek w ramach programu Banku Światowego na prace polegające na użeglownieniu rzek, realizowane pod pretekstem ochrony przeciwpowodziowej. Koalicja skierowała wczoraj do Premiera list* wzywający do wstrzymania większości inwestycji na Odrze oraz do zawieszenia i renegocjacji umowy z Bankiem Światowym w tym zakresie.
Czytaj więcej: STOP dla szkodliwych inwestycji na rzekach. STOP dla szkodliwych inwestycji na Odrze.
Wody Polskie odpowiadają
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie odpowiedziały na majowy apel Koalicji Ratujmy Rzeki w sprawie bezzwłocznego podjęcia działań w sprawie zrzutów nieoczyszczonych ścieków do rzek
W piśmie (KUM.453.19.2020.MZ) skierowanym do Koalicji Ratujmy Rzeki Dyrektor Maciej Martyna z Departamentu Usług Wodnych PGW WP informuje, że:
Zaprzestańmy trwonić pieniądze polskich podatników
Koalicja Ratujmy Rzeki skierowała pismo do Premiera Morawieckiego, w którym domaga się zaprzestania trwonienia pieniędzy polskich podatników na prace planistyczno-projektowe, dotyczące szkodliwych środowiskowo i społecznie oraz nieefektywnych ekonomicznie i nieracjonalnych gospodarczo inwestycji hydrotechnicznych. W szczególności chodzi o wykreślenie z Planu Postępowań o Udzielenie Zamówień na 2020 r. PGW Wody Polskie wszystkich pozycji dotyczących nowych inwestycji żeglugowych. W Planie przewidziano m.in. prawie 90 mln zł na przygotowania do budowy stopnia Siarzewo, choć inwestycja ta wciąż nie ma ostatecznej decyzji środowiskowej. Z kolei opracowanie koncepcji dla przedsięwzięcia „Budowa stopnia wodnego Niepołomice” to prawie 2 mln zł. Według krakowskich naukowców i ekspertów stopień ten pogłębi degradację stanu ekologicznego Wisły i pogorszy warunki wodne Puszczy Niepołomickiej. Jednocześnie zmniejszy retencję dolinową o 2,4 mln m3, zwiększając zagrożenie powodziowe terenów położonych w dolinie Wisły poniżej stopnia Przewóz.
List do Premiera to kolejne pismo KRR do władz, w którym domagamy się zaprzestania „topienia” środków budżetowych w inwestycje żeglugowe. W styczniu Prezes Daca z Wód Polskich odpisał nam w sprawie stopnia Siarzewo, że nie widzi żadnego problemu w wydawaniu milionów złotych z budżetu na inwestycję, która nie ma decyzji środowiskowej. Na list otwarty z kwietnia tego roku „Chrońmy rzeki, inwestujmy w kolej” minister Gróbarczyk nie odpowiedział wcale.
Liczymy, że Pan Premier potraktuje nasze postulaty poważnie. Grozi nam recesja gospodarcza wywołana pandemią COVID 19: tysiące ludzi traci pracę, tysiącom przedsiębiorców grozi upadłość. Mamy zagrożenie suszą na niespotykaną dotąd skalę. Czy dział „gospodarka wodna” naprawdę nie ma pilniejszych wydatków?
Likwidacja betonowej przegrody na Sękówce?
Sękówka – dopływ Ropy. Przepiękna rzeka, przegrodzona niestety stopniem wodnym w Gorlicach. Koalicja Ratujmy Rzeki chce – we współpracy z samorządem - przywrócenia jej wartości przyrodniczych.
Po udrożnieniu Wisłoki oraz Ropy przez Wody Polskie, stopień przy ujściu Sękówki pozostaje jedyną barierą dla dwuśrodowiskowych gatunków ryb (troć wędrowna, łosoś, certa) pomiędzy Wisłą a zlewnią Sękówki. Jego likwidacja zapewniłaby ciągłość ekologiczną całej rzeki, znacząco poprawiając jej stan ekologiczny. Pozwoliłaby osiągnąć również ważne cele społeczne. Na stopniu zatrzymuje się gruby rumosz drzewny, który blokując przepływ podczas większych wezbrań powoduje podpiętrzanie poziomu wody. Likwidacja progu zmniejszy zatem zagrożenie powodziowe.
Ponadto, sam stopień i strome betonowe umocnienia obu brzegów pomiędzy stopniem a ujściem Sękówki stwarzają dziś zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi, szczególnie małych dzieci, które – po upadku do wody - mogą mieć problem z wyjściem na brzeg. Likwidacja stopnia i prawobrzeżnych betonowych umocnień brzegowych umożliwi łagodne wyprofilowanie brzegu od strony gorlickiego parku. Otwarcie rzeki dla ludzi ułatwi dostęp do wody i żwirowej plaży, a w efekcie stworzy atrakcyjne i bezpieczne miejsce wypoczynku dla mieszkańców.
Oczyszczalnie NIE DZIAŁAJĄ!
Oczyszczalnie NIE DZIAŁAJĄ! Jeziorka, Wełna, Bzura, Krzna, Dunajec i wiele innych - rzeki, które w ostatnich dniach zatruto spuszczając z oczyszczalni nieoczyszczone ścieki.
Zatruwanie rzek na tak ogromną skalę nie tylko szkodzi środowisku, ale przede wszystkim stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Jest to szczególnie groźne w sytuacji, gdy kraj boryka się z ogromną suszą i w rzekach jest mało wody, więc stężenia substancji szkodliwych są wyjątkowo wysokie.
Skala zjawiska wskazuje, że mamy do czynienia z problemem strukturalnym, a nie z pojedynczymi incydentami. Czy nie doszło do zmarnowania ogromnych środków krajowych i unijnych, które zostały wydane w ostatnich 30 latach na budowę oczyszczalni ścieków i systemów kanalizacyjnych? Koalicja Ratujmy Rzeki wystąpiła do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska oraz Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie o przeprowadzenie natychmiastowych kontroli wszystkich zgłoszonych przypadków, ukaranie winnych i podjęcia zdecydowanych kroków zapobiegawczych.
Od Najwyższej Izby Kontroli i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej KRR domaga się przeprowadzenia kontroli prawidłowości wydatkowania środków krajowych i unijnych na budowę oczyszczalni i kanalizacji, a także sprawdzenia dlaczego oczyszczalnie komunalne trują zamiast oczyszczać.
Od wszystkich czterech instytucji oczekujemy wdrożenia systemowych rozwiązań zapobiegających masowemu zrzucaniu nieoczyszczonych ścieków i zabijaniu życia w naszych rzekach.
Chrońmy rzeki, inwestujmy w kolej
List otwarty Koalicji Ratujmy Rzeki do Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz podlegające mu Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie konsekwentnie dążą do zamiany części polskich rzek w drogi wodne. Ogłaszane są przetargi na dokumentacje dla kolejnych inwestycji (stopnie Lubiąż i Ścinawa na Odrze, stopień Siarzewo na Wiśle), choć do dzisiaj brak jest odpowiedzi na pytania, jakie towary, skąd i dokąd będą wożone i ile dokładnie to będzie kosztować.
Od przyjęcia przez rząd „Założeń do planów rozwoju śródlądowych dróg wodnych” minęły prawie cztery lata. W imieniu polskich podatników pytamy Pana Ministra GMiŻŚ i Prezesa Wód Polskich:
Kiedy zobaczymy studia wykonalności, analizy popytu i podaży, analizy efektywności ekonomicznej?
Kiedy programy żeglugowe zostaną poddane strategicznej ocenie oddziaływania na środowisko? Domagamy się, równocześnie, aby do czasu zakończenia prac nad programem rozwoju żeglugi, wstrzymać wydatki publiczne na poszczególne inwestycje.
Protest mieszkańców przeciwko budowie przegrody na Wisłoce w Mielcu
Koalicja Ratujmy Rzeki w pełni popiera protest mieszkańców przeciwko budowie małej elektrowni wodnej (MEW) w Mielcu na rzece Wisłoce (w km 21+635).
Planowany stopień piętrzący rzekę na ponad 4 m i elektrownia wodna o niewielkiej mocy godzą w prawa mieszkańców Mielca i okolic, a jednocześnie są jednym z największych zagrożeń dla rzek i przyrody Podkarpacia.
Czytaj więcej: Protest mieszkańców przeciwko budowie przegrody na Wisłoce w Mielcu